Trudna noc dla Spurs i pechowy występ Sochana w meczu z Rockets

Seria wyjazdowych spotkań San Antonio Spurs dobiega końca. Minionej nocy podopieczni Mitcha Johnsona zmierzyli się z Houston Rockets, ale nie zdołali sprawić niespodzianki. Faworyzowani gospodarze kontrolowali przebieg spotkania i ostatecznie zwyciężyli 118:106.

Trudna noc dla Spurs i pechowy występ Sochana w meczu z Rockets
Trudna noc dla Spurs i pechowy występ Sochana w meczu z Rockets

Dla Jeremy’ego Sochana było to wyjątkowo pechowe starcie. Reprezentant Polski spędził na parkiecie zaledwie 12 minut, a jego występ zakończył się przedwcześnie po tym, jak w pierwszej połowie otrzymał uderzenie w głowę. Sztab medyczny Spurs postanowił nie ryzykować i nie dopuścił go do gry w dalszej części meczu. W krótkim czasie, który spędził na parkiecie, Sochan zdobył siedem punktów i zaliczył pięć zbiórek, trafiając trzy z pięciu rzutów z gry.

Słaby początek Spurs i krótki zryw Sochana

Od samego początku San Antonio mieli problem z odnalezieniem rytmu w ofensywie. Brak skuteczności w ataku sprawił, że Rockets szybko wypracowali sobie bezpieczną przewagę, prowadząc 24:7. Wówczas na boisku pojawił się Sochan, który wniósł do gry nieco energii. W obronie musiał zmierzyć się z Alperenem Sengunem oraz Jalenem Greenem, a w ofensywie zdołał przerwać strzelecką niemoc Spurs.

Polak szybko zaznaczył swoją obecność, zdobywając punkty i kończąc jedną z akcji efektownym wsadem. Mimo to Spurs wciąż musieli gonić wynik, kończąc pierwszą kwartę ze stratą 14 punktów (34:20). W drugiej odsłonie meczu obraz gry nie uległ zmianie – gospodarze utrzymywali bezpieczną przewagę, a ofensywa Spurs ponownie napotkała trudności, zdobywając tylko jedno trafienie z gry przez ponad sześć minut. Na przerwę koszykarze San Antonio schodzili, przegrywając 52:32.

Zakład bez ryzyka w Fortunie - 100 PLN na start
Zakład bez ryzyka w Fortunie – 100 PLN na start

Rockets kontrolują grę, Spurs bez większych szans

Po zmianie stron Rockets nie zamierzali zwalniać tempa. Gospodarze systematycznie powiększali swoją przewagę, a Spurs mieli problem ze znalezieniem odpowiedzi na ich skuteczną grę. Dopiero w ostatniej kwarcie drużyna z San Antonio zdołała nieco zmniejszyć straty, ograniczając ofensywne poczynania rywali, którzy zdobyli tylko 17 punktów w tej części spotkania.

Najlepiej punktującymi zawodnikami Spurs byli tej nocy gracze rezerwowi. Keldon Johnson oraz Stephon Castle zdobyli po 22 punkty, starając się ratować wynik zespołu. Po stronie Rockets brylował natomiast Amen Thompson, który zakończył spotkanie z dorobkiem 25 punktów.

Co dalej dla Spurs?

Po trudnym meczu w Houston San Antonio Spurs mają jeszcze jedno spotkanie wyjazdowe, zanim powrócą do własnej hali. W nadchodzący weekend zmierzą się na wyjeździe z Memphis Grizzlies, a następnie czeka ich domowy pojedynek z liderem Konferencji Zachodniej – Oklahoma City Thunder. Poniżej przedstawiamy aktualny harmonogram występów Sochana i jego zespołu – może być pomocny dla tych ,którzy planują grać typy bukmacherskie na te pojedynki.

Najbliższe mecze Spurs:

  • 1/2 marca (noc z soboty na niedzielę): Memphis Grizzlies – San Antonio Spurs; godz. 2:00
  • 2/3 marca (noc z niedzieli na poniedziałek): San Antonio Spurs – Oklahoma City Thunder; godz. 1:00
  • 4/5 marca (noc z wtorku na środę): San Antonio Spurs – Brooklyn Nets; godz. 2:30
  • 7/8 marca (noc z piątku na sobotę): Sacramento Kings – San Antonio Spurs; godz. 4:00
  • 9/10 marca (noc z niedzieli na poniedziałek): Minnesota Timberwolves – San Antonio Spurs; godz. 1:00

Miejmy nadzieję, że Sochan szybko wróci do pełni sił i będzie mógł ponownie pomóc swojej drużynie w kolejnych spotkaniach.

Przypominamy, że można oglądać mecze NBA za darmo w STS TV.

0 / 5. Ocen: 0

Ogromna wiedza o koszykówce to tylko miły dodatek, jaki posiada ten potężny przeredaktor. W Probasket odpowiedzialny za wszystko, od banowania niedobrych userów po pisanie relacji prosto z USA!

Podobne newsy

1 of 46