Los Angeles Lakers chcą poprawić swój skład przed czwartkowym trade deadline, a jeden z byłych kolegów z drużyny LeBrona Jamesa mówi, że byłby skłonny pomóc.
Michael Beasley, który po raz ostatni grał w NBA dla Lakers w sezonie 2018-19, powiedział w tym tygodniu TMZ, że byłby otwarty na ponowną grę z LeBronem.
” Jestem gotowy na 100 procent. Jeśli zadzwonią, nie pozwolę, aby moja duma stanęła na przeszkodzie!” – powiedział Beasley.
Beasley na początku swojej kariery również grał u boku Jamesa w Miami Heat. 34-latek został wybrany z numerem 2 w drafcie NBA w 2008 r. i od tego czasu ciągle się zmieniał. Beasley grał w siedmiu różnych drużynach NBA i wielokrotnie występował zawodowo za granicą.
Beasley zaoferował pomoc Lakersom, gdy ci mieli problemy w zeszłym sezonie, ale ci nie skorzystali z jego propozycji. Wątpimy, aby tym razem też tak się stało.
Lakers próbowali zrobić furorę, handlując Kyrie Irvingiem, ale Dallas Mavericks złożyli Brooklyn Nets lepszą ofertę i pozyskali gwiazdę point guarda. LeBron wywołał zdziwienie kryptoreklamą po tym, jak L.A. nie zdecydowali się na Irvinga.